Sekrety młodego wyglądu
20 lutego 2012
Bezlitosny upływ czasu zatrzymać można jedynie na zdjęciach. Są jednak sposoby, by złagodzić działanie, jakie ten nieuchwytny nasz towarzysz wywiera na skórę. Pierwsze zmarszczki zawdzięczamy naszej mimice. Uśmiechając się, krzywiąc czy mrużąc oczy, zmuszamy skórę, by kurczyła się i rozkurczała w rytmie nadawanym jej przez mięśnie. W ten sposób tworzą się pierwsze linie mimiczne. Jednakże długo włókna kolagenu i elastyny pozostają nienaruszone.
Różne oblicza starzenia
Dopiero po 40. roku życia skóra zaczyna wiotczeć, zmniejsza się jej napięcie, chociaż ilość i głębokość pojawiających się zmarszczek są cechą całkowicie indywidualną.
Poważne zmiany skóry przychodzą wraz
z menopauzą i stopniowym ograniczaniem aktywności hormonalnej kobiety. Na powierzchni powłoki skórnej zmniejsza się ilość lipidów, co powoduje jej suchość. Komórki naskórka nie odnawiają się już wystarczająco szybko, więc staje się on cieńszy. Zmniejszeniu ulega także wielkość włókien kolagenu i elastyny w skórze właściwej, jest też ich coraz mniej. Skóra traci przez to swoją sprężystość, staje się wiotka, rysy twarzy opadają.
Zdradliwy cukier!
Badania naukowe wskazują, że utrata kolagenu nie jest jednak tak całkowicie od nas niezależna. Ogromny wpływ na ilość jego włókien ma nasza dieta, a konkretnie – spożycie cukrów.
Gdy poziom cukru w naszym organizmie jest wysoki, zachodzi reakcja glikacji – nieenzymatycznego przyłączania się cukrów prostych (glukoza, fruktoza) do różnych białek. Fakt, że reakcja ta przebiega bez udziału enzymów, oznacza, że im wyższe jest stężenie cukrów, tym zachodzi ona szybciej – organizm dąży bowiem do równowagi. Pierwszy etap glikacji jest odwracalny, niestety drugi już nie. Powstają w nim tzw. końcowe produkty zaawansowanej glikacji (Advanced Glycation End Products – AGE). Niszczą one cząsteczki białek, do których są przyłączone.
Uszkodzone białka w naszym organizmie są nieustannie usuwane, a na ich miejscu budowane są nowe. Pewne białka są jednak o wiele bardziej trwałe niż inne i nie ulegają tak szybkiej wymianie, przez co glikacja staje się dla nich o wiele bardziej szkodliwa. Te białka to np. krystalina w soczewce oka (glikacja prowadzi do rozwoju zaćmy), mielina budująca osłonki włókien nerwowych i kolagen, występujący nie tylko w skórze, ale też w chrząstce i kościach.
Ratunek w naturze!
Innymi słowy, im więcej spożywamy cukru, tym szybciej starzeje się nasza skóra. Niestety, nie chodzi tylko o jedzenie czekolady, słodzone napoje i wypieki – podobne działanie ma fruktoza zawarta w miodzie oraz owocach. Oczywiście rezygnacja z tych ostatnich byłaby przesadą, ich skład to nie tylko cukry, ale też ogromna ilość witamin, minerałów i różnych korzystnych związków, warto jednak ograniczyć słodycze.
Niewykluczone, że z pomocą może przyjść też natura. Już parę lat temu prowadzono wstępne badania nad wpływem rośliny o nazwie Withania somnifera na proces glikacji kolagenu. Zgodnie z wynikami, ekstrakt z tej rośliny miał naprawiać szkody wyrządzone przez reakcję glikacji. Witania, znana też pod nazwą Ashwagandha, jest jednym z najważniejszych ziół w medycynie ajurwedyjskiej, a zawarte w niej związki wykorzystuje się przy leczeniu zaburzeń pamięci, choroby Alzheimera, stanów stresowych i depresji, zaburzeń snu, reumatyzmu, niedoczynności tarczycy, chorób nowotworowych i wielu innych.
Inną rośliną, którą wykorzystywano w medycynie tradycyjnej, a która wraca do łask współcześnie, jest Guazuma ulmifolia, drzewo pochodzące z Indonezji. Związki w nim zawarte aktywują w naszym organizmie produkcję enzymu, który później „oczyszcza” cząsteczki białek z przyczepionych do nich cukrów. Ekstrakt z tej rośliny został wykorzystany w linii kosmetycznej Ultra Correction Repair firmy Chanel.
Zadbać o skórę już dziś!
Na rynku możemy znaleźć więcej kosmetyków, które zapobiegają glikacji, choć zwykle usytuowane są na lepszych półkach dobrych perfumerii.
Nic nie zastąpi jednak optymalnej diety, pozbawionej zbędnych cukrów. Tych, dla których szczupła linia i ogólny stan zdrowia nie byłyby jeszcze wsytarczającym argumentem do rezygnacji ze słodyczy, być może zmotywuje chęć zatrzymania młodości na dłużej.
Naturalnie, nie tylko spożycie cukru przyspiesza starzenie się skóry. Ogromny wpływ wywierają na nią promienie ultrafioletowe, zanieczyszczone, suche powietrze, palenie papierosów czy stres. Aby dłużej cieszyć się piękną skórą najlepiej byłoby zmienić styl swojego dotychczasowego życia, jeśli oczywiście jest nieodpowiedni, a zamiast przejmować się kolejnymi zmarszczkami, pokochać piękno dojrzałości.
Czego szukać w kosmetykach i preparatach?
- Witamina A, retinol – stymulują odbudowę komórek
- Witamina C – ochrania skórę przed promieniowaniem ultrafioletowym, pobudza odbudowę kolagenu
- Kwas pantotenowy – wspomaga mechanizmy regeneracyjne skóry
- Hydroksykwasy - korzystnie wpływają na regenerację
- Antyoksydanty – wspomagają mechanizmy regeneracyjne i ochronne
- Kwas hialuronowy – silnie nawilża skórę
- Mukopolisacharydy – wspierają ochronę skóry przed czynnikami zewnętrznymi
Martyna Miernik
